O czym jest książka “Koniec pieniądza papierowego?
Pierwszy raz o książce Rolanda Baadera “Koniec Pieniądza Papierowego” usłyszałem podczas oglądania jednego z wywiadów z Romanem Kluską. Zgodnie z jego słowami, patrząc z perspektywy czasu na wydarzenia ostatnich lat, Rolandowi udało się przewidzieć wiele zachowań i zabiegów stosowanych przez rządy różnych krajów na całym świecie. Błyskawicznie zapisałem sobie ten tytuł, a po kilku tygodniach trafił on na moją “półkę wstydu” obok kilkunastu innych pozycji.
Dopiero po zapoznaniu się z historią autora, sięgnąłem po książkę, która jest zbiorem tekstów i jego przemyśleń. Sprawia to, że forma może nie być odpowiednia dla wszystkich czytelników, a na pewno nie jest to mój ulubiony sposób przekazywania informacji. Trzeba jednak oddać Baaderowi, że jego spostrzeżenia są nad wyraz trafne w obliczu tego, co się aktualnie dzieje na świecie.
Kim był Ronald Baader?
“Koniec Pieniądza papierowego” zaczyna się krótką biografią Rolanda Baadera. Dowiadujemy się z niej, że zaczynał jako prywatny przedsiębiorca i dopiero po 20 latach poświęcił się pracy naukowej. Napisał kilkanaście książek i kilkaset artykułów zwracających uwagę na problemy finansowe naszego świata.
“Jeżeli chcemy zachować gospodarkę rynkową, to większość obywateli musi mieć prawdziwą, niezakłóconą, podstawową wiedzę o tym systemie. I ta podstawowa wiedza nie jest ani nauczana w szkołach, ani przekazywana za pośrednictwem środków masowego przekazu.”
Zabierając się za lekturę, zmierzymy się z wieloma myślami i spostrzeżeniami Rolanda, które dla porządku, zostały pogrupowane w tematyczne rozdziały. Dzięki temu dostajemy do rąk przekrój całej jego twórczości bez konieczności czytania każdej pozycji z osobna. Stanowi to solidną porcję wiedzy o kapitalizmie i gospodarce wolnorynkowej, których fanem był Roland. Dzięki temu możemy spojrzeć na wiele wydarzeń z zupełnie innej perspektywy. Fakty pozostają faktami, ale trzeba mieć na uwadze, że w wielu przypadkach mamy do czynienia z prywatnymi spostrzeżeniami i opiniami autora.
Wizja Rolanda Baadera w książce “Koniec pieniądza papierowego”
Czytając “Koniec pieniądza papierowego” mamy przed oczami gospodarkę Niemiec z lat 90’ poprzedniego wieku. Nie sposób jednak odnieść wrażenia, że obserwujemy obecną sytuację gospodarczą Polski. Dzięki temu tak długo, jak nie przeszkadzają nam prywatne poglądy Baadera, możemy znaleźć odpowiedzi na to, dlaczego wybuchają kryzysy, rośnie inflacja czy zadłużenie naszego kraju.
Autor nie wdaje się w dyskusję z czytelnikiem, nie argumentuje swoich poglądów, przez co mamy do czynienia z czystymi opiniami. Wiele osób może odstraszać również to, że Roland nie przebiera w słowach, pisze ostro i stanowczo, pozostawiając interpretację czytelnikowi.
“Wszędzie tam, gdzie coś jest inicjowane, organizowane, finansowane i kontrolowane przez państwo, rezultat musi być katastrofalny, ponieważ w takich przedsięwzięciach nie obowiązuje ryzyko strat i odpowiedzialności, które jest oczywiste w sektorze prywatnym, a także nie podlegają one procedurze “prób i błędów” w zakresie konkurencji.”
Czy warto przeczytać “Koniec pieniądza papierowego”?
Książkę powinien przeczytać każdy, kto chce poznać mechanizmy, jakie rządzą ekonomią na całym dzisiejszym świecie. Jeżeli podejdzie się do niej z dystansem, to można zrozumieć przyczyny wielu problemów i zagrożenia wynikające z działań polityków czy bankierów. Jest to zdecydowanie lektura dla osób, które chcą zabezpieczyć swoją finansową przyszłość i przygotować rodzinę na nadchodzące zmiany.
Autor dzieli się z nami wiedzą i doświadczeniami z zakresu gospodarki wolnorynkowej. To, w połączeniu z tonem jego wypowiedzi sprawia, że ma się wrażenie, że próbuje nam wcisnąć do głowy swoje poglądy i ideologie. Może zrazić wielu czytelników, zwłaszcza tych zamkniętych w swojej bańce informacyjnej.
“Obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć obecne przemiany. Gdybym miał napisać teraz jakąś książkę – napisałbym taką samą.” – Roman Kluska